Strona główna
  Życiorys

  Pisma ks. Ziei
  Relacje
  Artykuły
  Wydarzenia
  Kwartalnik
  Kontakt >>>
  


  


  

Krystyna i Józef Piątkowscy
Ks. Jan Zieja - prorok XX wieku


1 marca 1997 r. w kościele Sióstr Wizytek przy ul. Krakowskie Przedmieście 34 w Warszawie została poświęcona tablica upamiętniająca wielkiego kapłana - ks. prał. Jana Zieję.

Jesienią 1996 r. władze naczelne Stowarzyszenia Szarych Szeregów podjęły decyzję utrwalenia pamięci wieloletniego Naczelnego Kapelana Harcerstwa (od 1943 r. aż do śmierci, tj. do 19 października 1991 r.). Inicjatywa wyszła z kręgu najstarszych członków naszej organizacji, którzy w szczególnie silny sposób czują się związani z osobą o. Jana Ziei. Jesteśmy głęboko przekonani, że bogate życie o. Jana Ziei, szczególnie dla młodzieży, może być wzorem postaw służenia całym życiem Bogu i Polsce oraz bliźnim.

Wielkość o. Jana wynikała z Jego głębokiego pojmowania roli kapłana żyjącego Ewangelią - co w pełni można zrozumieć, czytając wydaną w 1996 r. książkę Jana Pawła II Dar i Tajemnica. O. Jan Zieja w swojej postawie i działalności chrześcijańsko-społecznej był jednym z charyzmatycznych prekursorów późniejszych wydarzeń w Kościele rzymsko-katolickim, w szczególności w zakresie ruchów ekumenicznych oraz praw i obowiązków Kościoła w życiu społecznym.

Okres od 19 października 1996 r. do 19 października 1997 r. ogłoszono Rokiem Pamięci Ojca Jana Ziei.

W naszych działaniach podleliśmy współpracę ze środowiskami kościelnymi i osobami, które były bezpośrednio związane z działalnością ks. Ziei.
- Zakon Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny - siostry wizytki, w kościele których ks. Zieja był rektorem j głosił tam odważne homilie w latach szczytu zniewolenia społeczeństwa polskiego - m. Klaudia Niklewicz;
- Zgromadzenie Zakonne Serca Jezusa Konającego - siostry urszulanki szare, z którymi rozpoczął współpracę przed wojną na Polesiu, a ostatnie 28 lat życia spędził w ich domu i pod ich opieką w Warszawie przy ul. Wiślanej - m. Andrzeja Górska;
- Zakład dla Niewidomych Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża w Laskach k. Warszawy, gdzie ks. Zieja był pierwszym kapelanem i gdzie na miejscowym cmentarzu, w grobie jego matki, został pochowany - Zofia Morawska;
- Archiwum Diecezjalne w Warszawie - ks. Aleksander Seniuk;
- Redaktor Jacek Moskwa, któremu zawdzięczamy książkę ks. Jana Życie Ewangelią, jako zapis rozmów przeprowadzonych z o. Janem na kilka lat przed jego śmiercią.

Punktem kulminacyjnym obchodów "Roku Pamięci..." stała się uroczystość związana z poświęceniem tablicy pamięci ks. Jana Ziei w dniu jubileuszu jego setnych urodzin. Uroczystą Mszę św. poprzedził koncert Harcerskiego Zespołu Artystycznego "Gawęda" pod kierunkiem Andrzeja Kieruzalskiego, wprowadzający licznie zebranych uczestników uroczystości w nastrój modlitwy i zadumy. Dobór pieśni i refleksje o. Jana w interpretacji harcerek i harcerzy z "Gawędy" stworzyły szczególny charakter nieprzemijającej więzi międzypokoleniowej i poczucie braterstwa, które było myślą przewodnią życia o. Jana.

Przed ołtarzem zajęły miejsce sztandary środowisk Żołnierzy Armii Krajowej i Harcerskie: Szarych Szeregów, Batalionów "Zośka" i "Parasol", Pułku "Baszta", Zgrupowania "Radosław", Batalionów "Gustaw" i "Harnaś", Związku Harcerstwa Polskiego, 16. Warszawskiej Drużyny Harcerzy im. Zawiszy Czarnego, Harcerskiego Zespołu "Gawęda".

Przy ozdobionej kwiatami i lampionem z harcerską lilią tablicy o. Jana zaciągnęły honorową wartę z proporcami harcerki i harcerze Związku Harcerska Rzeczypospolitej z hm. Marcinem Staniszewskim - komendantem Warszawskiej Chorągwi Harcerzy.

Mszę św. celebrował ks. prał. Stefan Wysocki - kapelan Stowarzyszenia Szarych Szeregów, w asyście kapelanów ZHR - ks. prał. Janusza Popławskiego z Lasek i o. Dominika Mariana Orczykowskiego z Wrocławia oraz ks. prał. Zdzisława Peszkowskiego - naczelnego kapelana ZHP poza granicami kraju.

Na rozpoczęcie Mszy św. Zespół "Gawęda" odśpiewał pieśń-modlitwę harcerską O Panie Boże, Ojcze nasz... przy cichym wtórowaniu obecnych w kościele harcerek i harcerzy wszystkich pokoleń. Czytania mszalne przygotowali harcerze. Homilię wygłosił ks. Stefan Wysocki. Powiedział m.in.:

"Ks. Jan Zieja, urodzony przed stu laty - 3 marca 1897 r. we wsi Osse w Opoczyńskiem, to nie trzcina chwiejąca się od wiatru, nie człowiek w miękkie szaty odziany, nie tylko kapłan w Sandomierzu wyświęcony - to daleko więcej, to prorok naszych czasów. Twardy chłop polski, urodzony w czasach niewoli, rozmiłowany w wolności, prawdzie, Ewangelii i Bogu. Raz po raz mogłem usłyszeć od niego: jest Bóg, więc co mi tam... Siła wiary i Ewangelia w ręku były argumentami, którymi przekonywał napotykanych ludzi na swojej drodze. W ten sposób można było od niego usłyszeć, czym jest Kościół, czym jest chrześcijaństwo, czym jest wiara. Święci - męczennicy, apostołowie, prorocy, biskupa i kapłani oraz ludzie zwykli - całym swym życiem dają świadectwo wierze. Szeroko otwarte oczy pozwalają nam zobaczyć tych ludzi wokół nas. Jednym z nich jest prorok XX wieku - ks. prałat Jan Zieja, którego Pan przed pięciu laty powołał do siebie.
Umiłowaną księgę - Ewangelię trzymał w ręku i niósł ją do chrześcijan, ochrzczonych, katolików, prawosławnych, luteran, indyferentnych, ateistów i żydów, by głosić im Dobrą Nowinę. Był niewątpliwie prekursorem Ewangelizacji 2000. Otwarte drzwi do jego mieszkania ułatwiały kontakt z nim ludzi różnych profesji i światopoglądów. Cechująca go cierpliwość, akceptacja człowieka i dobroć naturalna ułatwiały rozmowy, które kończyły się sakramentem pojednania z Bogiem (...)
Stojący w prawdzie ks. Zieja sięga po książkę Drogowskazy Daga Hammarskjolda i tutaj spotyka bratnią duszę. Ciekawy dzieła potrzebnego społeczeństwu polskiemu, ks. Jan zaczyna tłumaczyć z oryginału. Przeszkodą był jednak brak dobrej znajomości języka szwedzkiego. Trudności pokonał i książka znalazła się w czołówce dobrych tłumaczeń, doczekała się kilku wydań.
Prorok naszych czasów staje przed nami i pyta: Czym jest dla Ciebie Ewangelia? Kim człowiek i jego życie? Jak widzę i realizuję moje życie w danym mi czasie? Czy umiem słuchać drugiego człowieka i z nim rozmawiać? Jak reaguję na ludzką biedę?
Słyszymy ks. Jana mówiącego słowa: Odwagi, Jam zwyciężył świat, widzimy młodzieńczą postawę pełną ewangelicznej wiary w lepsze jutro, siłę młodości, którą nam przekazuje ten, który całym życiem pełnił służbę Bogu i Ojczyźnie".

Ostatnią częścią uroczystości było poświęcenie tablicy pamiątkowej przez ks. prał. Zdzisława Peszkowskiego. Następnie, stojąc przed tablicą pełni wzruszenia, odśpiewaliśmy hymn Szarych Szeregów. Uroczystość zakończyła pieśń harcerska Idzie noc... Bóg jest tuż, po której, jak echo, rozległ się wyciszony glos trąbki.


Krystyna i Józef Piątkowscy. "Ks. Jan Zieja - prorok XX wieku". "Niedziela" z 30.03.1997 r.

Koszalin 2005 |www.zieja.ovh.org | Emilia Rogowska | Webmaster: Przemek